Była 8:30 jak Amelka wstała z łóżka i zaczęła się szykować na zakończenie roku szkolnego.
Oceny jakie sobie wypracowała przez cały rok szkolny jej nie zadowalały a o rodzicach to już nie wspominając. Zapowiedzieli jej że jak nie będzie miała czerwonego paska na świadectwie to będzie go miała na tyłku i ale Amelka tych słów swojego ojca nie wzięła na poważnie.
Wybiła godzina 9:00 jak Amelka była gotowa do wyjścia do szkoły i o 9:15 wyszła z domu.
Do szkoły miała 5min. więc za chwile w niej była.
Uroczystość zaczęła się punktualnie o 9:30 od części artystycznej a skończyła się rozdaniem świadectw w klasie.
Jak pani wychowawczyni zaczęła wyczytywać nazwiska i doszła do Amelki to ona wstała i odebrała je z rąk pani wychowawczyni i usiadła do ławki.
Jak spojrzała na świadectwo to momentalnie pobladła bo wiedziała co ją czeka w domu bo na świadectwie nie było czerwonego paska bo jak mógłby być z ocenami 2, 2, 3, 2, 3, 3, 3....
Jak pani wychowawczyni skończyła swoją przemowę w klasie i pozwoliła się już rozejść to Amelka była tak zła że postanowiła sobie zapalić papierosa, ale nie miała go, ale wpadła na pomysł że z tyłu szkoły jest taka kryjówka gdzie starsze dzieciaki z 6 klasy chodzą nawet na przerwach na szluga i Amelka też tam z nimi kilka razy była i paliła, więc postanowiła pójść i sprawdzić czy ktoś jest.
Na szczęście był Kamil, kolega z 6 klasy i jak Amelka go zobaczyła to mówi:
-Cześć Kamil
-Hej Amelka, jak tam?
-A daj spokój...
-Co się stało?
-A sam zobacz...
Kamil obejrzał świadectwo Amelki i mówi:
-No to ładnie będzie w domu co?
-A żebyś wiedział. Tyłek to już mnie boli
-Domyślam się...pewnie chcesz szlufa zapalić?
-No jak masz to mnie poczęstuj, bo się wkurzyłam...
-Nie ma sprawy
I po chwili Amelka siedziała z Kamilem w tej kryjówce i palili szlugi i Kamil mówi:
-Ale przyznam Ci się że nie jesteś sama w tej kwestii lania za świadectwo...
-Jak to? To Ty też dostaniesz lanie?
-Tak, bo też same w 2 i 3 mam...
-No to ładnie
-Ale to nie wszystko...zobacz...
Kamil wstał opuścił spodnie i majtki i oczom Amelki ukazał się czerwony tyłek Kamila i Amelka od razu poznała że to ślady od paska. Dotknęła jego tyłek i go chwile pomasowała i mówi:
-Paskiem dostałeś?
-Tak
-A za co?
-Za palenie w domu
-No to ładnie
-A daj spokój, naszła mnie ochota żeby zapalić a starzy zaraz wrócili na chatę i zostali mnie palącego szluga u siebie w pokoju i stary wyjął pasek ze spodni, więc ja już wiedziałem co robić
-Widzisz ja mam z jednej strony lepiej bo mam taras i jak chce zapalić to wychodze na niego i tam sobie palę ale to tylko jak sama jestem bo moja ciocia z wujkiem przecież mieszka w drugiej części domu
-A skąd bierzesz szlugi?
-Moja mama zostawia w różnych miejscach i jej podbieram. Z młodszym bratem mam układ, że jak chce zapalić to daje mu 20zł za milczenie i jest spoko
-No to fajnie masz
-No wiem-powiedziała Amelka i nagle ktoś ją złapał za ucho i mówi:
-O! Tutaj jesteś siostrzyczko! Co to się porabia po zakończeniu roku? Szluga się pali?-powiedział Kuba starszy brat Amelki
-Ale ja tylko tego jednego zapaliłam!!!
-No wiem i wiesz że będę musiał Twoim starym powiedzieć?
-Proszę nie rób tego!!!
-No dobrze nie zrobie tego pod jednym warunkiem...
-Jakim?
-Dostaniesz ode mnie lanie
-Ale jak to?
-No tak, lanie paskiem na goły tyłek
-Ale ja nie chce!!!
-No to wybieraj...
-No dobra zgadzam się...
-To opuść spodnie i majtki
-A nie może być na majtki? Bo ja się wstydzę przy Kamilu...
-Nie nie może być...niech kolega popatrzy jak dostajesz lanie od starszego brata
I Amelka opuściła spodnie razem z majtkami i oczom Kuby i Kamila ukazał się jeszcze blady tyłek Amelki przez co zrobiło im się ciasno w spodniach ale Kuba wyjął pasek ze spodni i wziął zamach i uderzył nim prosto w jej tyłek na którym po chwili pojawił się czerwony ślad i Amelka krzyknęła: Ała!!! i zasłoniła tyłek rękoma, więc Kuba poprosił Kamila żeby złapał jej ręce i je trzymał a sam zaczął ją bić.
Wymierzył jej serie 10 pasków jeden po drugim i po tej serii tyłek Amelki się zaczerwienił a ona sama krzyczała po każdym pasku, wiec Kuba go rozmasował i odłożył pasek i wymierzył serie bardzo mocnych 20 klapsów przy których Amelka też krzyczała i po których rozmasował jej tyłek i mówi:
-Dobra wystarczy. Ubieraj się i idziemy do domu
Amelka sama rozmasowała sobie tyłek i się ubrała, pożegnali się z Kamilem i poszli do domu.
Kuba po drodze do domu zapalił sobie szluga.
Jak weszli do domu to Amelka poszła do swojej części a Kuba do swojej i nagle dało się słyszeć krzyk mamy Amelki:
-Co to ma być???? Miał być czerwony pasek, ale je już wiem gdzie dziś ten czerwony pasek będzie!!! Poczekaj aż ojciec wróci z roboty!!!
-Mamo ja przepraszam!!!
-Nie mnie przepraszaj tylko ojca będziesz przepraszać!!! Idź do swojego pokoju!!!
Amelka poszła do swojego pokoju i była ucieszona z jednej strony że dostanie póżniej lanie bo jeszcze bolał ją tyłek po laniu od Kuby i poszła do łazienki zobaczyć ślady i jak zobaczyła czerwony tyłek to go rozmasowała i posmarowała specjalnym kremem żeby te ślady szybko zeszły bo jak one później będą to będzie się musiała z nich tłumaczyć.
Przy obiedzie mama się nic do Amelki nie odzywała tylko powiedziała jedno zdanie: siedź na tyłku póki możesz na nim siedzieć.
Po obiedzie Amelka znów poszła do swojego pokoju i tam przesiedziała w nim aż do godziny 17:00 gdy usłyszała jak do domu wrócił ojciec i woła:
-Amelka pozwól do nas!!!
Amelka wstała i pierwsze co zrobiła to poszła do łazienki zobaczyć ślady w lustrze i się okazało że ich nie ma, więc zeszła na dół i ojciec mówi:
-Amelka czy wiesz po co Cię zawołałem?
-Tak tato. Zawołałeś mnie żeby wymierzyć mi lanie na goły tyłek za złe oceny na świadectwie i brak czerwonego paska
-Bardzo dobrze, mądra dziewczynka, więc naszykuj się do lania
Amelka opuściła spodnie i majtki i położyła się na oparciu kanapy i kątem oka zobaczyła jak ojciec wyciąga z szafy paletke do ping-ponga i z nią podchodzi do jej tyłka i zaczyna nią bić jej tyłek. Amelka po chwili się rozpłakała i przez łzy krzyczała: Ała!!! Ał!!! Ja przepraszam!!! Boli!! Proszę już starczy!!!!
Amelka nie liczyła uderzeń ale była ich około 30 jak ojciec kazał jej wstać i stanąć w kącie a sam wyszedł na taras zapalić. Widział jak stoi w kącie i masuje obołały czerwony tyłek.
Jak wypalił papierosa to wrócił do salonu i wziął ją za ucho i przełożył przez swoje kolana i wymierzył jej 50 klapsów przy których Amelka znów krzyczała i płakała.
Jak lanie dobiegło końca to kazał jej wstać i mówi:
-Co masz mi do powiedzenia?
-Dziękuję tato za wymierzenie mi sprawiedliwego lania i obiecuję poprawe na przyszły rok szkolny
-Dobra przyjąłem przeprosiny. Uciekaj do swojego pokoju.
Amelka poszła do łazienki obejrzeć ślady i jak je zobaczyła to lanie od Kuby to był pikuś przy tych śladach po laniu od ojca. Po obejrzeniu śladów poszła do swojego pokoju i położyła się na łóżku i masowała tyłek.
Kuba będący za ścianą w swojej części domu słyszał całe lanie Amelki i tylko na to czekał bo chciał sobie zwalić podczas jej lania od ojca bo jak sam ją bił to ledwo wytrzymał żeby się nie spuścić bo przez całe jej bicie penis mu stał i opadł dopiero jak przestał masować jej tyłek a ona się ubrała. Jak usłyszał że wujek zaczął ją bić i jej krzyki i płacz to zaczął sobie walić a doszedł jak wujek kończył jej wymierzać klapsy.
Potem tylko poszedł do niej i jak wszedł to zobaczył że Amelka śpi na brzuchu z gołym tyłkiem, więc zrobił zdjęcie telefonem jej czerwonego tyłka i wyszedł i poszedł do swojego pokoju. Miał kolejne zdjęcie do kolekcji bo kolekcjonował zdjęcia czerwonych tyłków po laniu. Koledzy co dostawali lania też mu przesyłali zdjęcia zaraz po dostaniu lania. Sam też sobie robił zdjęcie po laniu od ojca i wysyłał kolegom.
Jeśli jest jakaś dziewczyna która jest chętna dostać lanie to niech zareaguje na ten komentarz
OdpowiedzUsuń